014

W okresie międzywojennym jedną z form wyróżnienia policjanta za wzorowe i sumienne wykonywanie obowiązków służbowych była pochwała Komendanta Głównego Policji Państwowej. Nagroda ta nie wiązała się z jakąkolwiek formą gratyfikacji finansowej jednak ten sposób premiowania był ceniony przez funkcjonariuszy P.P. jako szczególnie prestiżowy i ważny.

Poniżej przedstawiam czyny policjantów, za które Pan Komendant Główny P.P. w styczniu 1938 r. takiej pochwały udzielił.

                                                                                                                                                                              (PM)

 

            … Jeden z przebywających chwilowo w Warszawie cudzoziemców, regulując należność za przejazd dorożką, wręczył dorożkarzowi w pośpiechu banknot 500 złotowy zamiast 100 złotowego, żądając wydania mu reszty ze 100 zł. Dorożkarz pod pretekstem zmiany pieniędzy oddalił się i zbiegł. Cudzoziemiec po dłuższym, bezskutecznym oczekiwaniu i stwierdzeniu swej pomyłki co do wartości wręczonego banknotu zwrócił się o pomoc do VIII Komisariatu m. st. Warszawy. Asp. Jarosz Piotr, któremu cudzoziemiec złożył zameldowanie, podając tylko pobieżny rysopis dorożkarza, gdyż numeru nie zauważył, tak umiejętnie pokierował sprawą, że po upływie kilku godzin odnaleziono dorożkarza i ukrytą przez niego gotówkę w całości.

            Za bardzo gorliwe zajęcie się sprawą i w wysokim stopniu umiejętne pokierowanie dochodzeniem oraz wydanie tak celowych zarządzeń komendant główny P. P. udzielił asp. Jaroszowi  Piotrowi z  VIII Komis. m. st. Warszawy – pochwały…

 

            … Post. Piotrowski Marian z Komendy miasta i I Komisariatu policji w Gdyni, prowadząc dochodzenie w sprawie przejechania przez samochód małoletniej Rakowskiej Teresy, przybył do mieszkania jej rodziców bezrobotnych, zam. w Gdyni, ul. Dreszera 17-a i po zakończeniu czynności urzędowych, wychodząc z mieszkania, wręczył matce przejechanej dziewczynki 5 zł na mleko dla dzieci, gdyż stwierdził, że rodzina ta znajduje się w skrajnej nędzy.

            Za ten prawdziwie obywatelski czyn, pełen zrozumienia niedoli bezrobotnych rodziców obarczonych pięciorgiem dzieci, komendant główny P. P. udzielił post. Piotrowskiemu pochwały

A
A+
A++
Powrót
Drukuj