Obchody rozpoczęła uroczysta msza święta w kościele p.w. św. Piotra i Pawła w Dębem Wielkim, po której młodzież pobliskiego liceum, przedstawiła program artystyczny, poświęcony bohaterom żandarmerii broniącym od południa Warszawy, pod dowództwem ppłk. Sznajdego.

                 31 marca 1831 roku rozegrała się pod Dębem Wielkim jedna z kluczowych bitew powstania listopadowego. Po serii polskich zwycięstw sytuacja nadal nie była rozstrzygnięta. Dlatego Rosjanie usiłując zdobyć Warszawę z różnych stron, postanowili rozdzielić swoje siły na trzy części. Dali w ten sposób wojskom powstańczym szansę rozgromienia osłabionego wroga. Polacy zdecydowali się na ofensywę w kierunku Siedlec. Wojska carskie czekały na nich właśnie w pobliżu Dębego. Rosjanie wykorzystując uwarunkowania terenu, zajęli dogodniejsze pozycje spychając Polaków w błota. Bitwa zapowiadała się na nierozstrzygniętą. Dopiero brawurowy atak żandarmów pod dowództwem ppłk. Franciszka Sznajdego, zmusił Rosjan do ucieczki. Tysiące carskich żołnierzy wzięto do niewoli, zdobyto dużą ilość sprzętu wojskowego i cenne dokumenty. Ludność pobliskiej stolicy ogarnął entuzjazm. A żandarmi ppłk. Sznajdego dali dowód odwagi w jeszcze niejednej bitwie powstania.

                 Dalsze uroczystości miały miejsce przy pomniku poświęconym bohaterom bitwy pod Dębem Wielkim. Odbył się apel poległych. Złożono wiązanki kwiatów.

                 Podczas uroczystości zarząd Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku reprezentowali wiceprezes Michał Krzysztof Wykowski oraz sekretarz Marek Kowalik.

                 Poczet sztandarowy stanowili uczniowie Liceum PUL w Gostyninie, klasy o profilu policyjno – prawnym w mundurach historycznych w składzie: Aleksander Pradun, Kryspin Kowalczyk, Radosław Kozłowski oraz Damian Ślebocki.

 

                                                                                                                                                                                                            (MKW)